Vojin Bakić

ur. 1915, zm. 1992

– Też bym tak potrafił – miał powiedzieć Josif Broz Tito, przechodząc obok wielopłaszczyznowej, abstrakcyjnej rzeźby Vojina Bakicia, która umieszczona nieopodal wejścia witała publiczność odwiedzającą w 1963 roku Międzynarodowe Jesienne Targi w Zagrzebiu. Jako robotnik specjalizujący się w metalurgii charyzmatyczny przywódca byłej Jugosławii nie cenił dokonań sztuki abstrakcyjnej, a tym bardziej fascynacji, jaką przejawiali wobec tego nurtu rodzimi artyści. Ostatecznie jednak upodobania estetyczne ustąpiły pod naporem osobistych aspiracji. Tito pragnął uczynić się władcą nowoczesnego, samorządnego i otwartego na Zachód państwa socjalistycznego. Modernizm i sztuka geometryczna stały się poręcznymi narzędziami urzeczywistniania tych ambicji. Z drugiej strony zdawał on sobie sprawę, że w podzielonej etnicznie i dotkniętej traumą wojenną Jugosławii skok modernizacyjny musi oprzeć się na stabilnym podłożu odpowiednio skadrowanej narracji historycznej. Takiej, która zjednoczy skonfliktowane społeczeństwo. Swoją misję w tym obszarze rozumiał dość literalnie: cały kraj zamierzał obstawić pomnikami bohaterskiej walki z nazizmem, przy okazji czyniąc rzeźbę monumentalną polem nowoczesnych eksperymentów z formą.

Jednym z egzekutorów tego szeroko zakrojonego planu został Vojin Bakić. Dla rzeźbiarza praca ze zbiorową pamięcią miała znaczenie osobiste: serbskie pochodzenie skazało na śmierć jego czterech braci, którzy zginęli z rąk kolaborujących z nazistami chorwackich Ustaszy. On uszedł z życiem tylko dzięki wstawiennictwu Frane Kršinicia, nauczyciela z Akademii Sztuk Pięknych w Zagrzebiu. Niezależnie od skali, w jakiej powstawały rzeźby Bakicia, ich abstrakcyjne bryły wchodziły w dialog z otoczeniem, kształtując przestrzeń wokół. Stąd jednym z ulubionych materiałów artysty były stal oraz powierzchnie lustrzane, dzięki którym na powierzchni dzieł tworzyły się świetlne refleksy odbijające otoczenie. Jednym z ikonicznych pomników jego autorstwa jest dwunastopiętrowa betonowa konstrukcja o lustrzanej elewacji. Bryła została wzniesiona w 1981 roku na szczycie Petrovej góry jako pamiątka bohaterstwa okolicznej ludności podczas II wojny światowej. Podczas gdy powierzchnia bryły, odbijając otoczenie, roztapia się w przestrzeni, jej wnętrze skrywa ekspozycję poświęconą historii walk i oporu wobec okupanta. Podobne eksperymenty Bakić przeprowadzał w środowisku galerii, tworząc wielopłaszczyznowe rzeźby ze stali jak Razwijena Porvsina czy bardzo podobny w formie projekt pomnika Tito. Praca z powierzchniami lustrzanymi wpisywała działania Bakicia w nurt sztuki kinetycznej, ponieważ poruszanie się widza wprowadzało ruch do samej rzeźby, czyniąc jej powierzchnię grą świetlnych refleksów. Efekty tych poszukiwań Bakić prezentował m.in. na kolejnych edycjach Nowych Tendencji – międzynarodowej platformy wymiany praktyk i idei artystycznych.

Vojin Bakić (1915 – 1992) – chorwacki rzeźbiarz pochodzenia serbskiego. Twórca monumentalnych, modernistycznych pomników w byłej Jugosławii. Na początku tworzył rzeźby figuratywne takie jak pomnik Stjepana Filipovića w Valjevie, komunistycznego partyzanta skazanego na śmierć przez nazistów. Rzeźba była inspirowana fotografią, jaką wykonano tuż przed jego egzekucją. Filipowić wznosi na niej ręce do góry, zagrzewając do walki obserwujący go tłum. Inną ikoniczną rzeźbą Bakicia jest wykonany w różnych skalach i z różnych materiałów byk. W późniejszych latach artysta porzuca figurację na rzecz badań oddziaływania bryły w przestrzeni. Szczególnie interesuje go geometria koła, jego wklęsłe bądź wypukłe wnętrze ze stali, które zniekształca odbijające się w nim otoczenie. Z serii tego typu kół składa się pomnik upamiętniający ofiary egzekucji w Kragujevcu. Niestety wiele spośród monumentalnych rzeźb Bakicia zostało zniszczonych podczas wojny w Jugosławii w latach 90.

Pokaż opis