Ludmiła Popiel

​„Sztuka może zaistnieć jedynie jako przebłysk wyizolowanej świadomości i do takiej się odwołuje” – mówi ostatni, siódmy punkt manifestu Definicja sztuki autorstwa Ludmiły Popiel. Artystka sugerowała w nim również, że sztuka niczemu nie służy, nie jest procesem naukowego poznania ani nie ma nic wspólnego z przeżywanymi uczuciami. Według niej sztuka to zapis specyficznego doświadczenia rzeczywistości, rodzaj mapy na nowo wyznaczanej w procesie recepcji przez odbiorcę. Choć Popiel z malarki uprawiającej abstrakcję geometryczną przeobraziła się w prekursorkę sztuki konceptualnej w Polsce, jej fundamentalnym zainteresowaniem i obszarem poszukiwań pozostała przestrzeń. Na obrazach olejnych z lat 60. i 70. artystka zmaga się z nią, traktując płótno jako miejsce gry abstrakcyjnych form. Odbiorca doznaje iluzji, jakby przestrzeń malarskiego przedstawienia rozciągała się poza powierzchnię obrazu, innym razem układ linii i ich niewyraźne konturowanie oraz zapętlenia sprawiają wrażenie ruchu na płótnie. Z kolei w serii Pejzaż obiektywny powierzchnia obrazu staje się zapisem akcji performatywnej w przestrzeni. Popiel fotografowała linkę, która reprezentowała linię horyzontu w krajobrazie, a następnie przenosiła ją na płótno, w wyniku czego powstało sześć biało-niebieskich płócien, gdzie granica stykania się kolorów stanowi linię fotografowanego horyzontu. „Praca ta pokazuje, że przestrzeń, która interesowała Ludmiłę Popiel, w malarstwie nie była tylko przestrzenią obrazu – kreowaną i regulowaną przez artystkę wytyczającą szlaki, jakimi podążają na jej płótnach abstrakcyjne formy. Była to także przestrzeń geograficzna – krajobraz. Artystka zdaje się zbliżać te dwa rozumienia przestrzeni do siebie i zacierać różnice pomiędzy nimi. Sztuczne, geometryczne światy i pejzaż morski uzyskują w jej twórczości wspólny mianownik i zlewają się w jeden pejzaż” – pisał o serii Pejzaż obiektywny Łukasz Mojsak, kurator wystawy poświęconej twórczości artystki w Fundacji Arton.
W późniejszych pracach poruszających problematykę przestrzeni Popiel korzystała z arsenału środków przypisywanych sztuce konceptualnej. W pracy Nić artystka zamierzała połączyć cienką linką dwa brzegi rozległej niecki kopalni Turów, tworząc z niej miejsce przestrzeni mentalnej. Z kolei podczas przebywania na emigracji w Rzymie przesyłała do Polski zawiadomienia o małżeństwach zawartych w stolicy Włoch, dzięki czemu wędrówka mało istotnych informacji pozwalała mentalnie zbliżyć dwa geograficznie oddalone miejsca. Dzięki jej sztuce różne rejestry przestrzeni zyskiwały wspólne odniesienie w doświadczeniu artysty i odbiorcy.

Ludmiła Popiel (1929–1988) – malarka, rysowniczka, performerka, twórczyni instalacji. Ukończyła architekturę wnętrz w krakowskiej Akademii Sztuk Plastycznych. Po studiach wraz z mężem, artystą Jerzym Fedorowiczem, przeniosła się do Koszalina, gdzie zainicjowali lokalny oddział Związku Polskich Artystów Plastyków. W 1963 roku Popiel wraz z mężem i innymi artystami zorganizowała pierwszy plener w Osiekach, czyli Międzynarodowe Spotkania Artystów, Naukowców i Teoretyków Sztuki. Wydarzenie to stało się kluczowe dla rozwoju polskiej sztuki awangardowej. Jego ostatnia edycja odbyła się 1981 roku na kilka miesięcy przed ogłoszeniem stanu wojennego. Właśnie dzięki plenerom w Osiekach Popiel zainteresowała się sztuką pojęciową i urozmaiciła wykorzystywane przez siebie środki. Część prac tworzyła wraz z Jerzym Fedorowiczem. Była bardzo aktywną uczestniczką życia artystycznego, brała udział w I Biennale Form Przestrzennych w Elblągu w 1965 roku, Sympozjum Artystów i Naukowców w Puławach w 1966 roku czy sympozjum Wrocław ’70.

Pokaż opis